Nazwa tego miejsca mówi sama za siebie. Jest to ogromny, sięgający ponad warstwę chmur tęczowy łuk, który emanuje jasną poświatą nawet w ciemną noc. Jeżeli się go dotknie, zabarwia część ciała która się z nim zetknęła na dokładnie taki kolor, z jakim nastąpił kontakt, można więc opuścić to miejsce będąc dość intensywnie umalowanym na wszystkie barwy tęczy. Oczywiście również można się po niej ślizgać, urządzając sobie długi i ekscytujący zjazd na sam dół... i licząc się z faktem że trzeba będzie się później umyć, no chyba że ktoś lubi chodzić w tęczowym.